Celem tego projektu było uzyskanie odpowiedzi na pytania: jak w nauczaniu unikać schematyzmu i monotonii; jak uczyć ciekawie- wiedząc, iż środki audiowizualne wypierają metody nauczania; jak zachęcić młodych ludzi do myślenia, dyskusji, stawiania pytań; jak pobudzić twórczą aktywność dziecka na początku edukacji; jak rozbudzić w młodym człowieku wrażliwość, wartości estetyczne na to, co piękne i dobre; jak wprowadzić uczniów świat wiedzy i znajomości kultury, aby stał się on ich własnym światem. Wychowanie jest jednym z najważniejszych zagadnień w procesie dydaktycznym. Jest to wielkie działanie zmierzające do kształtowania człowieka, którego celem jest przygotowanie go do życia w społeczeństwie. Jeżeli mogłabym krótko scharakteryzować wychowanie to jest to przygotowanie człowieka do życia i kształtowanie jego osobowości. Wychowanie to po prostu całość wpływów i oddziaływań kształtujących rozwój człowieka i przygotowujących go do życia w społeczeństwie. W projekcie ,,Uczniowie pytają” zaakcentowałam wszystkie aspekty dobrego wychowania. Uczniów zaprosiłam do współpracy, to od nich wychodziły propozycje zapraszania ciekawych osób z naszego regionu, gdyż zawsze przyświeca mi w nauczaniu i wychowaniu hasło ,, Cudze chwalić, ale znać swoje”. Nie zawsze mogliśmy zaprosić te osoby, z którymi uczniowie chcieliby się spotkać, będziemy jednak cały czas dążyć do tego, aby w miarę możliwości spełnić marzenia wszystkich. We wszystkich spotkaniach uczniowie bardzo chętnie współpracowali ze mną układając scenariusz pytań, przygotowując scenografię, zajmując się organizacją spotkań, dbając o akustykę, pisząc artykuły do gminnego informatora. Pierwsze spotkania były w większości przygotowane przeze mnie w następnych zauważyłam, że sami uczniowie zaczęli w większości przejmować inicjatywę. Byłam wtedy bardzo zadowolona, gdyż podejmując to działanie najbardziej zależało mi, aby zarazić chęcią obcowania z drugim człowiekiem swoich podopiecznych. Każdy młody człowiek poszukuje wzorców do naśladowania i autorytetów, w dzisiejszym bardzo skomplikowanym świecie jest to bardzo trudne. Zawsze zwracałam uwagę i starałam się przekonać młodego człowieka, przez mądre i dobre przykłady, że sens ich życia zależy od preferowanych przez nich wartości. Dzisiejsze tempo życia i wynalazki techniki doprowadziły do tego, że rozmowa i obcowanie z drugim człowiekiem staje się sztuką. Chciałam uczyć trudnej sztuki dialogu z kimś drugim i pokazać, że warto. W czasie trzyletniej realizacji projektu ,,Uczniowie pytają” udało mi się bardzo wiele zrobić. Uczniowie aktywnie angażowali się w przygotowanie poszczególnych spotkań. Przeprowadzali wywiady z kolegami i koleżankami ze szkoły z kim chcieliby się spotkać i zbierali na kartkach propozycję pytań do wywiadu z danym gościem. Udało nam się zorganizować spotkanie z Wójtem Gminy i Panią Sekretarz, którzy udzielili ciekawie opowiedzieli o samej gminie, jej historii, o perspektywach rozwoju w przededniu wejścia Polski do Unii. W naszej szkole na bardzo wysokim poziomie rozwija się sport mamy wiele osiągnięć na szczeblu powiatu, województwa, kraju, dlatego z wielką radością gościliśmy dziesięciokrotnego zwycięzcę Indywidualnych Mistrzostw Polski, trzykrotnego uczestnika mistrzostw Europy, trzykrotnego uczestnika Mistrzostw Świata i pięciokrotnego zwycięzcę Turnieju Feliksa Stama p. Wojciecha Bartnika, który przedstawił nam filozofię sportu i zaprezentował pokaz boksu. Strzałem w dziesiątkę było zaproszenie do rozmowy i prezentacji swoich obrazów jednej z naszych uczennic p. Angielki Jazłowieckiej i p. Arkadiusza Kasprzaka nauczyciela kultury fizycznej pracującego w naszej szkole, jak również będącego członkiem Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Muszę przyznać, że nasi goście to ludzie z pasją, może za ich pośrednictwem niektórzy uczniowie w przyszłości odnajdą swoją właściwą drogę, swoje miejsce w społeczeństwie. Chciałam stworzyć pewną alternatywną propozycję do bezmyślnego nudzenia się, przesiadywania na przystankach autobusowych wypisywania ich ścian różnymi brzydkimi zwrotami, a również odwieźć dzieci od gier komputerowych. Nawet najlepsze i najciekawsze metody wychowawcze z czasem staja się rutyną, dlatego w przyszłości mszę wzbogacić projekt o nowe propozycje, cały czas staram się go modyfikować. Do współpracy skutecznie zapraszam innych nauczycieli. Coraz więcej uczniów angażuje się w przygotowanie spotkań, ale jeszcze nie wszyscy stoją na wysokości zadania. Realizacja tego programu ma wieloletni termin, myślę, że i ci pozostali obudzą się i zauważą, że można robić coś, co stanie się ich życiową pasją, której przyświecać będzie łacińska sentencja naszego gościa wpisana w księgę pamiątkową: „Per aspera od astre”- tzn. Przez trudy do gwiazd.
Maria Gągała nauczycielka kształcenia zintegrowanego PSP Bukowie |